
Prowincja Siĕm Réab jako pierwsza w Kambodży całkowicie zakazuje zabijania i sprzedaży psiego mięsa
8 lipca 2020, 17:41Ósmego lipca poinformowano, że prowincja Siĕm Réab jako pierwsza w Kambodży całkowicie zakazuje zabijania i sprzedaży psiego mięsa. Każdy, kto zostanie przyłapany na sprzedaży psiego mięsa, będzie musiał podpisać zobowiązanie, że więcej tego nie zrobi. Za recydywę przewidziano surowe kary. Za nieprzestrzeganie nowych zapisów grozi od 2 do 5 lat więzienia lub grzywna w wysokości do 50 mln rieli kambodżańskich (12 tys. dol.). Jak podkreślają władze prowincji, zabijanie psów jest niedozwolone, bo są one lojalnymi zwierzętami, zdolnymi do ochrony domów, farm i asystowania wojsku.

Jak zważyć galaktyki na potrzeby największych przeglądów nieba?
11 stycznia 2022, 05:34NCBJ koordynuje polski udział w największym w dotychczasowej historii przedsięwzięciu astronomii obserwacyjnej. W polu widzenia teleskopu budowanego w Chile znajdzie się jednorazowo obszar 40-krotnie większy od tarczy Księżyca. Obserwacje zaplanowane na 10 lat dostarczą m.in. danych o obiektach zmiennych. Naukowcy z NCBJ z zespołu ASTROdust już dziś przygotowują algorytmy, które wzbogacą zestaw informacji pozyskanych z obserwacji.

Po 28 latach zakończyli czytanie i analizę dzieła Joyce'a. A to dopiero początek...
24 listopada 2023, 16:50Kalifornijski eksperymentalny twórca filmowy Gerry Fialka przez 28 lat prowadził klub dyskusyjny, który zajmował się tylko jedną książką - „Finneganów trenem” Jamesa Joyce'a. Wspólne analizowanie ostatniego dzieła irlandzkiego pisarza rozpoczęło się w 1995 r., a zakończyło w październiku 2023 r. Kiedyś spotkania odbywały się w miejscowej bibliotece, później bibliofile zaczęli korzystać z Zooma. Choć liczebność grupy zmieniała się na przestrzeni lat, jej skład osobowy udało się częściowo zachować. Początkowo co miesiąc czytano 2 strony, później ograniczono się do jednej. W takim tempie analiza dzieła zajęła ponad ćwierć wieku.
Zakaz dystrybucji Linuksa?
5 lutego 2007, 12:05Free Software Foundation ma zamiar sprawdzić, czy Novell ma prawo do sprzedaży nowych wersji swojego systemu operacyjnego wykorzystującego jądro Linux. Novell naraził się opensource’owemu środowisku tym, że podpisał umowę z Microsoftem.

Bloguje zza grobu
7 stycznia 2008, 19:47Blogi i zagadnienia pokrewne cieszą się, i to na całym świecie, sporą popularnością. W Polsce trwa konkurs na najlepszy pamiętnik sieciowy roku, w innych częściach globu blogerzy i ich prawnicy spierają się, czy pisane na bieżąco posty dotyczące wydarzeń sportowych stanowią pogwałcenie prawa. Od jakiegoś czasu niesłabnącym zainteresowaniem internautów cieszy się blog uczestnika pierwszej wojny światowej. Jego listy do domu opublikowano po upływie 90 lat od momentu napisania.

Zapisy na latające samochody
19 grudnia 2008, 11:37Firma Terrafugia nie rezygnuje ze swych planów, o których informowaliśmy przed rokiem. Firma przyjmuje już zamówienia na latające samochody, które chce dostarczać klientom w roku 2009.

Koordynujące odbicie
16 czerwca 2009, 11:03Ćwiczenia na bieżni przed lustrem wcale nie są przejawem narcyzmu, ponieważ okazuje się, że mogą poprawiać wydajność. Oglądanie swojego odbicia podczas biegu pozwala lepiej skoordynować ruchy kończyn, ustabilizować je i przemieszczać się bardziej płynnie.

Pajęcza nić jest jak mięsień?
23 października 2009, 09:10Nić pajęcza może w pewnych warunkach zachowywać się jak mięsień i kurczyć się w ściśle kontrolowany sposób - uważają naukowcy z University of Akron.

Robin lichwiarz
8 marca 2010, 09:39John Paul Davis postuluje w swojej najnowszej książce "Robin Hood – nieznany templariusz", że legendarny rozbójnik nie był wcale tak szlachetny, jak można by przypuszczać. Owszem, rabował bogatych, ale nie dawał, lecz pożyczał biednym. Pisarz nie jest przy tym gołosłowny, ponieważ powołuje się na urywki ze średniowiecznej ballady A Gest of Robyn Hode z ok. 1450 r.

Google nie zniknie z Chin
9 lipca 2010, 11:39Google informuje, że chińskie władze odnowiły licencję wyszukiwarkowego giganta na prowadzenie komercyjnej witryny internetowej. Przez kilka dni urzędnicy nie wydawali decyzji, co groziło zniknięciem Google'a z chińskiego rynku.